Irish Soft Coated Wheaten Terrier
- IRLANDZKI SŁODKI CAŁY WŁOCHATY TYGRYSEK

|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Bennevis
PORAŻONY PSZENICZNIE
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 6171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:09, 27 Mar 2013 Temat postu: NIE JEZDZIMY NA WYSTAWY BO .... |
|
|
Najczesciej pojawiajace sie zdanie wsrod ogloszen :
NIE JEZDZIMY NA WYSTAWY , BO MY ZA BARDZO KOCHAMY PSY ABY JE TAK MECZYC ......
osoby nie znajace tematu łapią sie głównie na słowo KOCHAMY , NIE MECZYC .. czyli wskazuje to na to ze ta cala chmara wystawcow to nieczuli dranie niekochajacy swoje zwierzeta idacy po trupach do sukcecu ...
jest kilka powodow kiedy widzimy takie anonsy
Psy danego właściciela przegrywały , otrzymywaly bardzo niskie lokaty i oceny oraz nie wspolpracowaly na ringu z handlerem . Wowczas frustracja wlasiciela wylewa sie na sedziego , na konkurencje i na sama wystawe . Sedzia ustawiony , wystawy ustawione. itp
Wystawy sa dosc drogie , wowczas podnosi to koszt szczeniat a za czym idzie mniejszy z nich dochody , wiec CI " kochajcy" robia tylko hodowlanki najnizszym kosztem a potem jest tylko rozmanzanie , ale to pieknie mozna wyjasnic MILOSCIA
Jak rozpoznac tego co wystawia tylko dla hodowlanki od tego co nagle przestal wysatwiac , bo po prostu juz zrezygnowal z wystaw (to druga grupa raczje nie uzywa sloganu łapiącego za serce ) .
Przejrzyjmy karty ocen danego psa , sprawdzmy w jakich konkurencjach pies byl wystawiany. Przejzylmy net , w tej chwili jest z wiekszosci wystaw fotoreportaze a nawet filmiki , zapytajmy sie innych wysatwacow innych wlasicieli innych hodowcow ja wygladaja oceny w ringu danych psow .
Zwrocmy tez uwage czy wlasiciel takiego ogloszenia chetnie mowi o wystawach i czy chetnie bez oporow pokazuje opisy psow ( wysztskie - nie wybiorcze ) i czy np odpowiada nam na pytanie w jakiej konkurecji byl dany pies .
Czesto w takich ogloszeniach wlasiciel chwala sie BOB - czyli Best of Breed - nie mowiac ze pies byl jedynym przedstawicielem rasy . itp ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Neredie
PORAŻONY PSZENICZNIE
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 3014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:23, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja nie jeżdżę na wystawy (tak często jakbym tego chciała), bo mnie na nie nie stać A i tak, choć ceny moich szczeniąt były dużo niższe niż w konkurencyjnej hodowli, to wszystkie wyjazdy mi się zwróciły
A BOB-ami się nie chwalę, bo ich za wiele nie mam
Co do ogłoszeń, to coraz rzadziej się widuje takie, w których właściciel psa/suki nie chwali się osiągnięciami tychże psów, bo albo w ogóle są bez rodowodu (wtedy należy już do innej niż my kategorii), albo tak jak wspomniałaś, nie są zbyt urodziwe, bądź psychicznie nie nadają się do wystawiania, a wtedy ludzie przeglądający takie anonse coraz częściej są świadomymi tego czego szukają i je odrzucają po prostu.
Choć niestety wielu jeszcze osobom ani rodowód, ani wystawy rodziców miotu, z którego biorą szczenięta są po prostu nie potrzebne .. nie mówiąc już o badaniach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eve
WHEATEN MANIAK
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 2884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:02, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Wystawy są dla nas a nie dla psa i to od nas zależy jak pies będzie się czuł na wystawie.
Można mówić o „męczeniu psa wystawami”, kiedy się widzi przerażonego psiaka wyciągniętego z kojca / klatki, niesocjalizowanego, który pełznie po ringu. Wtedy rzeczywiście jest to męczenie psa a odpowiedzialny jest właściciel.
Planując karierę wystawową psa należy go do tego przygotować i nie mam na myśli tylko wykąpania go i ostrzyżenia. Zresztą socjalizacja psa jest bardzo ważna niezależnie od planowanej kariery czy nie. Wiadomo, ze trudniej mają osoby, które mieszkają na wsiach ze swoimi pupilami, psom miastowym jest łatwiej odnaleźć się w tłumie, hałasie.
Jeśli interesujemy się kynologią, zależy nam na rozwoju ukochanej rasy, to właśnie na wystawach możemy zweryfikować zgodność naszego psa ze wzorcem. Jeśli kilkunastu różnych sędziów potwierdziło wysoką klasę naszego pupila, dając mu, w konkurencji z innymi psami, wysokie noty, to warto pomyśleć o użyciu tego psa w hodowli (pod warunkiem, że jest przebadany, nie obciążony genetycznymi chorobami).
Natomiast, jeśli kilkunastu sędziów nie zachwycił nasz pies to nie zakładajmy, że to jakaś zmowa i zastanówmy się czy jest sens użyć go w hodowli, mimo, że spełnił minimum, aby zostać zwierzęciem hodowlanym.
Jeżeli podejdziemy do wystaw, jako do spotkania towarzyskiego, wysłuchania opinii eksperta od rasy, przygotujemy psa do wystawy, zapewnimy mu komfort to wystawy będą dla obojga fajną przygodą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eve dnia Czw 15:02, 28 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|